Przejdź do treści
Strona główna » Blog » Nie mogę przełknąć śliny… – koszmar zapalenia gardła!

Nie mogę przełknąć śliny… – koszmar zapalenia gardła!

Któż z nas nie pamięta własnych, bolesnych doświadczeń z dzieciństwa, kiedy nawet łyk wody stawał się męką? Dziś, jako dorośli, lepiej rozumiemy przyczyny tej dolegliwości i dzięki rodzicom znamy sposoby radzenia sobie z chorobą, ale dla malucha to wciąż koszmar, który wywraca jego codzienność do góry nogami. Wiele dzieci, szczególnie w wieku przedszkolnym i szkolnym, zmaga się z zapaleniem gardła. W końcu wirusy i bakterie rozprzestrzeniają się szybko, szczególnie w miejscach, gdzie dzieci przebywają w bliskim kontakcie – szkołach, przedszkolach czy na placach zabaw. W tym blogu przedstawimy Wam parę wskazówek, jak radzić sobie z maluchem, którego dopadła choroba.

Wirus czy bakteria?

Ból przy przełykaniu to tylko wierzchołek góry lodowej – typowe objawy zapalenia gardła obejmują ogólne osłabienie, drażliwość dziecka, gorączkę oraz kaszel. Maluchy, które nie potrafią jeszcze wyrazić słowami swojego dyskomfortu, mogą stać się apatyczne, unikać jedzenia czy picia, co dodatkowo może prowadzić do odwodnienia. U młodszych dzieci bardzo często przy bólu gardła towarzyszy katar, który sprzyja kolejnym infekcjom.

Warto zwrócić uwagę na to, że nie zawsze zapalenie gardła u dzieci jest wynikiem infekcji wirusowej. Choć wirusy stanowią większość przypadków, nie można zapominać o zakażeniach bakteryjnych, w szczególności o anginie paciorkowcowej, która wymaga specyficznego leczenia antybiotykami. Warto w takich momentach pamiętać o prostych, domowych sposobach, które wspólnie z opieką medyczną mogą przynieść dziecku ulgę. Ciepła herbatka z miodem czy spokojny wieczór przy bajce mogą być prawdziwym balsamem dla chorego dziecka. Maluchy często boją się chorób, najczęściej gdy wiążą się one z bólem – dlatego nasza cierpliwość, czułość i obecność mogą działać cuda.

Jak wspierać malucha w chorobie?

Oczywiście jest to czas, w którym maluchy potrzebują bliskości, miłości i troski swoich opiekunów. To chwile, kiedy małe ciało walczy z infekcją, a maluch szuka ukojenia w ciepłym spojrzeniu i delikatnym dotyku rodzica. Kiedy gardło boli, a gorączka przeszkadza w zabawie, najważniejsze, co możemy dać, to swoją obecność.

Rodzic staje się wtedy bohaterem – kimś, kto podaje ciepłą herbatę, łagodzi ból łagodnym dotykiem i zapewnia, że wszystko będzie dobrze. Kiedy dziecko kaszle, a nawet najmniejszy kęs jedzenia sprawia mu trudność, obecność rodzica jest dla niego bezcenną podporą. Chociaż leczenie i odpowiednie leki są niezbędne, to właśnie miłość, jaką otaczamy dzieci, wspiera je w walce z chorobą najsilniej.

Nie ma nic bardziej kojącego dla dziecka niż słowa „Jestem przy Tobie, będzie dobrze”. To w tych chwilach, nawet gdy dziecko marudzi, okazujemy im naszą miłość najbardziej.

Pediatra w BlueMed Kids!

Dr n. med. Paulina Wysocka-Wojakiewicz, pediatra w BlueMed Kids, troszczy się o najmłodszych pacjentów z niezwykłą czułością i zaangażowaniem. Każde dziecko, które trafia pod jej opiekę, może liczyć na pełne wsparcie – medyczne oraz emocjonalne. Dr Wysocka-Wojakiewicz diagnozuje i leczy szeroki zakres schorzeń, takich jak infekcje dróg oddechowych, alergie, czy zapalenie gardła, zawsze mając na uwadze komfort malucha. Rodzice mogą być spokojni, wiedząc, że ich dzieci są w rękach osoby, która traktuje każdego małego Pacjenta z miłością i zrozumieniem. Odwiedź naszą klinikę dziecięcą w Katowicach!

To jak, pogadacie dziś o uczuciach?

www.bluemedkids.pl

Lubicie nas na Facebooku?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *